poniedziałek, 3 marca 2014

Fotografia z duszą

Olimpia zainteresowała się fotografią!! Prawdziwą, cieszącą oko i
duszę fotografią, z krwi i kości, a nie fejsbukowym lub cyfrowym
substytutem. Dobra fotografia to dzieło sztuki, ale sztuką wielką jest
dobrą fotografię zrobić. I to nie cyfrówką lecz w tradycyjny sposób,
starodawnie. Odpowiednio dobrać idealny kadr, doświetlić, pomyśleć,
ustawić parametry, zmierzyć światło. Wcześniej założyć odpowiedni
do panujących warunków i naszych zamierzeń film. Wreszcie pstryknąć to
zdjęcie idealne pamiętając, że mamy do dyspozycji tylko 36 klatek na
kliszy. Jeśli oczywiście fotografujemy aparatem małoobrazkowym. Jeśli
mamy aparat średnioformatowy, mamy do dyspozycji jedynie od kilku do
kilkunastu klatek. Dlatego każde zdjecie musi być dokładnie przemyślane
i dopracowane jeszcze przed naciśnięciem migawki.
Miło oglądać prace mistrzów fotografii. Ich dzieła są proste w formie
i przekazie, nie przekombinowane, bez efektów. Jednak przyciągają
uwagę, są idealne pod każdym względem. Balsam dla zmysłów.

Majestatyczne pejzaże Ansela Adamsa




Wyraziste portrety Richarda Avedona






Kontrowersyjna fotografia mody Helmuta Newtona


Gorąco zachęcam do "wyguglania" całych galerii wyżej wymienionych
artystów.


Olimpia jeszcze nie umiała chodzić, a spędzała wiele czasu z Adrianem w
ciemni na wywoływaniu zdjęć. Niewiele z tego pamięta, ale
fotografowanie ma niejako we krwi, po tatusiu :-). W niedzielę robiła
zdjęcia na międzyszkolny konkurs fotograficzny. Modelkę akurat miała
pod ręką cudowną :-). Z niewielką pomocą taty samodzielnie zrobiła
piekne analogowe zdjęcia, od A do Z.




A to cyfrowe zdjęcia z backstage'u




Pielęgnujcie swoje zainteresowania. Dzięki nim nasze życie jest
pełniejsze, a my wewnętrznie bogatsi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz