środa, 1 maja 2013

Pierwszomajowe interwały :-)

Majówka rozpoczęła się niezbyt ciepło, ale na szczęście bez deszczu.
Taka temperatura jest właściwie idealna na intensywny wysiłek fizyczny
na świeżym powietrzu. Wykorzystałyśmy to oczywiście chętnie i od
samego rana wyruszyłyśmy na babski trening spalający nadmiar energii,
którą po wszystkim zamierzałyśmy naturalnie czym prędzej nadrobić
czymś pysznym :-). Nagroda się należy!!!
Drużyna 3+1 ( Agnieszka, Olimpia, Asia + Jogi) przebyła dystans 11
kilometrów w godzinę i 10 minut. Trening interwałowy: naprzemiennie 3
minuty biegu i 1 minuta intensywnego marszu. Taki system pozwala na szybsze
spalanie, a w czasie marszu mogłyśmy swobodnie pogadać o babskich
bzdurach i pośmiać. Jogi się nie odzywał, wypatrywał koleżanek
sarenek :-).



Według naszych zegarków z pulsometrem spaliłyśmy ok. 650 kcal!!!
Niepodważalny dowód na to, że ten wysiłek się opłacał! O wspaniałym
samopoczuciu i wyśmienitych humorach do końca dnia nie wspominam!!
To była czysta przyjemność!

Bardzo, jak widać nas to cieszy!!!





Nagrodą była jeszcze ciepła pyszna muffinka czekoladowa z kokosowym
nadzieniem i kawka, na które zostałyśmy zaproszone po terningu do cioci
Doroty. To był koniec rozpusty kulinarnej na ten dzień. Reszta
jadłospisu nieprzyzwoicie zdrowa ( warzywa, kiełki, ryba - mniam!!!, na
kolację bruschetty- mniam, mniam!!!))

Jutro zamierzamy przetestować osobiście nową płytę z ćwiczeniami Ewy
Chodakowskiej, bo właśnie ukazała się wraz z Shape'm. Oczywiście
wrażenia opiszę! Na deser po ćwiczeniach przewidziany nasz ulubiony tort
marchewkowy, właśnie wyjęłam z piekarnika :-).

No dziewczyny i chłopaki!!! Ruszać tyłki ( w TV i tak nic ciekawego nie
ma) i na trening!!!

2 komentarze:

  1. Jak to w tv nie ma nic fajnego? Dzisiaj oglądałam:`Sypiając z wrogiem`...później `rodzinne zbrodne`a teraz właśnie oglądam `sekrety chirurgii`Ps. Jedni mogą biegać a inni muszą z kosiarką naginać by trawnik i krzypopa sąsiadów po oczacz ładem biły:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ponieważ niektórzy szczęśliwcy w Polsce mają piękną, letnią pogodę i mogą cały dzień orzebywać na ogrodzie, a reszta niestety musi zadowolić się intensywnym wysiłkiem na powietrzu, żeby nie marznąć !!! :-)

    OdpowiedzUsuń